Witaj Wielki Isnerze
Podczas mych wedrowek zaslyszalem jakoby to bramy szlachetnego zakonu rycerzy srebrnego orla
otworzyly sie.
Tedy pisze z zapytaniem czy znalazlo by sie miejsce dla samotnego barbarzyncy. Tak! Jestem barbarzynca.
I do tego pochodze z krasnoludzkiej Fortecy gdziem sie urodzil i pierwsze kroki stawial. Jednak zycie samotnika trudne jest. W zyciu kieruje sie honorem a rownie silnie wieze ze dobre uczynki zostana wynagrodzone gdy nadejdzie czas.

Tedy oferuje miecz swoj a takoz pomocna dlon jako ze to jedyne co mam do zaoferowania.

Nie wiem czy sie nadaje na Zakonnika jako ze mlody jestem i swiata nie znam prawie. Wy to ocencie.

Podpisano
                Greon  'Zelazna Piesc'

Duży plus za klimatyczny opisik :)
Teraz poproszę o bardziej szczegółowe dane typu poziom, poziom zaawansowania w umiejętnościach, wiek oraz czas grania.
Marzeniem naszego wilelkiego wodza Thara było, ba! JEST aby uczyć początkujących gry i przelać na nich swoją wiedze o rozległej Tamerze i okolicach. Także ja osobiście nie widzę wielkiego problemu, zobaczymy jeszcze reszte danych.

Nu to opiszem pierwej siebie.
Zwa mnie Greon, w tych trudnych czasach udalo mi się zdobyć 26 poziom wtajemniczenia. Nie było to łatwe, ali udało się. Jako ze lubuje sie w kuciu chodnikow kopalnianych zapoznalem sie z mym kilofem w stopniu bradzo dobrym. Z wpadaniem w szal idzie mi kiepsko, lecz z adrenalina juz lepiej bowiem sredni jej poziom u siebie czuje. Cu do broni; kiepski ze mnie topornik. Tak samo wladam wlocznia oraz bronia drzewcowa. Miecze! W tych lubuje sie najbardziej. Nie ma to jak pikny miecz dwureczny. Opanowalem sztuke wladania nim w stopniu ponizej sredniej, lecz wciaz cwicze.  Nu jako ze lubie miec dwie lapy zajete gdy walcze, opanowalem sztuke wladania nimi w stopniu ponizej sredniej, jednak ze stylem juz kiepsko.
Umiem tez zadawac potezne ciosy lecz idzie mi to dosyc kiepsko.
Niezle jezdzem na wierzchowcach wszelkiej masci. Nieraz zdazy mi sie zaszarzowac na kiegos kiepa, jednak pozniej sredniej mi to wychodzi. W kiepskim stopniu opanowalem sztuke ostrzenia broni, tak samo umim poznawac sie na broni. U pewnego barbarzyncy mego mentora, nauczylem sie koncentrowac na sobie i wpadac w leczniczy trans. Opanowalem te umiejetnosc raczej kiepsko.
Aaa.. zapomnial bym ze kiepawo tez zdzieram skory, ali to raczej rzadko mi sie przydaje.

Jaki miesiac bedzie jak chadzam po rozleglych ziemiach Tamery. Podlug miary niesmiertelnych rzecz jasna.
Wiek? wiek.. hmm..

Zdaje sie ze tem co go slyszem w mym czerpie liczy 23 lata. Czasem cos mi podpowie, ale kto by tam sluchal takiego kiepa.

Podpisano
                   Greon Zelazna Piesc

+100000000000 dla posta ^^

Cy to znaczy ze siem nadaje?
Bo nie wiem co teraz mam robic...
Pozdrawiam
   Gnerk

Jakbyś podał gadajacego goblina albo włączył opcje (showwho) byłaby jakaś szansa na kontakt z tobą. Wtedy osobiście chętnie bym z tobą pobiegał, zwłaszcza iż jest kilka postaci na podobnym poziomie. Co do wstąpienia do klanu - to już nie moje kompetencje:D

Nu wiem, ja poczekam. Ali co by sie ze mna skontaktowac mozna bylo, podam ja haslo ktorego uzyjecie na poczcie w Arras.  Dzieki niemu pracownik poczty bedzie wiedzial ze to do mnie i czym predzej mnie powiadomi.
Oto ono
       2635849